wtorek, 4 czerwca 2013

Krok ku Kanadzie

Wczoraj udało mi się złożyć komplet dokumentów na obywatelstwo Antka, więc jeden problem z głowy :)

Teraz jesteśmy w trakcie wypełniania całego stosu papierów dotyczących umowy sponsorskiej - chcą wiedzieć wszystko... jak się poznaliśmy, kiedy (z dokładną datą!), jak wyglądał nasz ślub i wesele z listą gości, podróż poślubna (dobrze, że darowali chociaż opis nocy poślubnej...) i masę innych rzeczy.
Musimy napisać jeszcze nasz plan osiedlania się w Kanadzie - w sensie, jak zamierzamy "wrosnąć" w kanadyjską ziemię... mamy kilka pomysłów powiązanych z Antka pójściem do szkoły (w Kanadzie dzieciaki dość wcześnie rozpoczynają edukację). Chciałabym też kontynuować moją naukę w Kanadzie z obszaru pracy socjalnej - gdyby jakimś cudem udałoby się załapać gdzieś w zawodzie tylko z polskim dyplomem to... hm, będę szczęśliwa :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz